Dzisiaj jest: piątek, 17 maja 2024 Imieniny: Brunon, Sławomir, Weronika
I liga - jesień 2020
28.08 | Arka Gdynia (d) | 0:4 |
05.09 | Korona Kielce (w) | 12:40 |
12.09 | Radomiak (d) | -:- |
19.09 | Chrobry Gł. (w) | 18:00 |
26.09 | Widzew Łódź (d) | -:- |
30.09 | Puszcza N. (w) | 19:00 |
04.10 | Górnik Łęczna (w) | 16:00 |
10.10 | Miedź Legnica (w) | -:- |
17.10 | Bruk-Bet Niec. (w) | -:- |
24.10 | GKS Tychy (w) | 17:00 |
06.11 | Odra Opole (w) | 18:30 |
14.11 | ŁKS Łódź (d) | -:- |
21.11 | Stomil Olsztyn (w) | -:- |
28.11 | Zagł. Sosnowiec (d) | -:- |
02.12 | Sandecja N. Sącz (w) | -:- |
05.12 | GKS Bełchatów (d) | -:- |
12.12 | Resovia Rzeszów (w) | -:- |
1. Arka Gdynia | 1 | 3 | 4:0 |
2. ŁKS Łódź | 1 | 3 | 4:0 |
3. Radomiak Radom | 1 | 3 | 4:1 |
4. Resovia Rzeszów | 1 | 3 | 3:0 |
5. Górnik Łęczna | 1 | 3 | 3:0 |
6. Miedź Legnica | 1 | 3 | 3:1 |
7. BB Nieciecza | 1 | 3 | 1:0 |
8. Chrobry Głogów | 1 | 1 | 1:1 |
9. Korona Kielce | 1 | 1 | 1:1 |
10. GKS Tychy | 1 | 1 | 0:0 |
11. Stomil Olsztyn | 1 | 1 | 0:0 |
12. Zagłębie Sosn. | 1 | 0 | 0:1 |
13. Sandecja N. Sącz | 1 | 0 | 1:3 |
14. Widzew Łódź | 1 | 0 | 1:4 |
15. Niepołomice | 1 | 0 | 0:3 |
16. GKS Jastrzębie | 1 | 0 | 0:4 |
17. Odra Opole | 1 | 0 | 0:4 |
18. GKS Bełchatów | 1 | -2 | 0:3 |
Porażką ze Stomilem Olsztyn piłkarze GKS Jastrzębie zakończyli rundę jesienną ("Twierdza Harcerska" zdobyta >>>). Będziemy powtarzać to do znudzenia - bardzo dobrą rundę jesienną. Pięć lat temu na przełomie listopada i grudnia analizowaliśmy niedawne mecze z takimi potęgami, jak Małapanew Ozimek i Swornica Czarnowąsy. Po sobotnim spotkaniu swoją opinię na temat meczu przedstawili trenerzy obu ekip. Ponadto zapytaliśmy Jarosława Skrobacza o krótkie podsumowanie jesieni.
- Długo czekaliśmy na zwycięstwo i to zwycięstwo przyszło w bardzo ważnym momencie z bardzo dobrym zespołem - przyznał szkoleniowiec Stomilu Piotr Zajączkowski. - Źle weszliśmy w mecz, bo bodajże w 2. minucie spotkania po stałym fragmencie gry straciliśmy bramkę. Doprowadziliśmy do remisu i uważam, że w drugiej części spotkania mieliśmy zdecydowaną przewagę. Mieliśmy bodajże dziesięć rzutów rożnych, a także dwie bardzo dogodne sytuacje, gdy Eric Malloy przestrzelił z paru metrów. Cóż, dla nas sezon jeszcze się nie zakończył. Mamy jeszcze w czwartek mecz pucharowy w Miedzi Legnica i jedziemy tam podbudowani powalczyć o następną edycję Pucharu Polski - podsumował Zajączkowski.
Następnie głos zabrał trener GieKSy Jarosław Skrobacz. - No cóż... Myśleliśmy, że ta runda zakończy się dla nas inaczej. Mamy za sobą dwa nieudane spotkania u siebie, podczas gdy wcześniej regularnie punktowaliśmy w roli gospodarza. Tymczasem teraz straciliśmy w dwóch meczach pięć punktów i w efekcie nastroje na ten moment opadły. Można powiedzieć nawet, iż cieszymy się, że ta runda się zakończyła - nie ukrywał Skrobacz.
- Trener Zajączkowski powiedział, że Stomil źle wszedł w ten mecz. My natomiast weszliśmy dobrze i wydawało się, że do 25. czy 30. minuty Stomil nie jest w stanie nam nic zrobić. Kontrolowaliśmy te zawody. Może nie tworzyliśmy stuprocentowych okazji, ale były ich zalążki. Potem straciliśmy w głupi sposób bramkę i druga połowa rzeczywiście przebiegała pod dyktando Stomilu. Goście byli bardziej zdeterminowani i... tak jakby im bardziej zależało, choć oczywiście jest to bardzo złudne wrażenie. My też chcieliśmy wygrać. Powtarzam jednak, że końcówka rundy jest dla nas bardzo ciężka. Dziękuję chłopakom za całą tę rundę. Myślę, że nie możemy oceniać jej przez pryzmat tych dwóch ostatnich spotkań. Jestem przekonany, że przerwę zimową wykorzystamy na tyle dobrze, aby na wiosnę widzieć "dobre Jastrzębie" na boisku - mówił Jarosław Skrobacz.
Następnie trener GieKSy pokusił się o podsumowanie całej piłkarskiej jesieni. - Zgodę się z tym, że generalnie runda jesienna była bardzo dobra, choć szkoda, że nie rewelacyjna. Gdyby te dwa ostatnie mecze były wygrane... No ale zawsze jest to "gdyby". Na pewno mogliśmy zdobyć trochę więcej punktów. Niemniej, musimy też spoglądać realnie na sytuację. Cały czas bowiem wyciągamy maksimum z tego, czym dysponujemy. Jest dobrze i myślę, że zdobyte punkty dają nam szansę na zahaczenie o górną część tabeli - podkreślił Skrobacz.
- Pokazaliśmy w tej rundzie, że praktycznie z każdym potrafimy grać jak równy z równym. Nigdy nie odstawaliśmy od nikogo, choć niekiedy szala ze szczęściem przeważała nie w naszą stronę. Ogólnie jednak na pewno można przyznać, że możemy być zadowoleni zarówno z tej rundy, jak i dorobku punktowego. Na pewno przydarzyły nam się słabsze mecze, ale zanotowaliśmy także i bardzo dobre występy. Czyli tak, jak to zwykle bywa - podsumował trener GKS Jastrzębie.
Zapis video wypowiedzi obu trenerów [GKS TV]:
mg