SPORT

PUBLICYSTYKA

Nasi królami Zlotu Morsów!

Pełna galeria zdjęć >>>

W minioną niedzielę w Mielnie odbył się 15. Międzynarodowy Zlot Morsów. Ta nadbałtycka miejscowość od lat jest stolicą lodowatych kąpieli. Tym razem do morza wtargnęło ponad 3,2 tys. morsów, foczek i morsiątek z całego świata, a głównymi aktorami całej imprezy były morsy z Jastrzębia-Zdroju! Reprezentacja Białego Misia triumfowała w dwudniowym Turnieju Mrozoodpornych i dzięki temu przewodziła korowodowi morsów ulicami Mielna, natomiast Damian Giżyński z Szarych Morsów wygrał Klubowy Bieg Morsów na 2,5 km po plaży.

Liczba osób, które przekonują się do lodowatych kąpieli rośnie z roku na rok. Jednocześnie również w Jastrzębiu-Zdroju wzrasta świadomość, że mieszkańcy naszego miasta są pionierami tej formy aktywności i rekreacji. Jastrzębskie morsy kąpią się bowiem już od 40 lat (słynne wyjazdy górników do Trójmiasta), natomiast pierwsze kąpiele w naszym mieście miały miejsce w drugiej połowie lat 80. Nie może zatem dziwić, że wśród tysięcy morsów to właśnie jastrzębianie wiodą prym.

Mielno to zimowa stolica polskich morsów. To tu na kilka lutowych dni przyjeżdżają reprezentanci setek klubów, aby kąpać się w Bałtyku i dobrze się bawić. Najważniejsza jest rzecz jasna wspólna niedzielna kąpiel, jednakże morsy wykorzystują do wizyt na plaży każdy dzień pobytu nad morzem. Jastrzębskie morsy z Białego Misia, którym towarzyszył nasz aparat, przebywały nad morzem od czwartku do niedzieli. Zapraszamy zarówno do fotoreportażu z tego wyjazdu, jak i do obszernej galerii zdjęć. Niektóre z nich w swojej lodowatości są naprawdę... GORRRRĄCE!

FOTOREPORTAŻ >>>

PEŁNA GALERIA ZDJĘĆ Z MIELNA >>>

zobacz galerię ›

mg

KOMENTARZE

• 

  bolo | 15/02 godz. 14:50

  a jaki problem się zapisać? do klubu każdy może przyjść, wypełnić deklaracje, opłacić symboliczną składkę i się kąpać. Atmosfera, ludzie jakich można tam spotkać jest i są naprawdę superowe. Zapraszamy

• 

  E.T. | 15/02 godz. 12:34

  Ja też sobie nie wyobrażałem mroźnego niedzielnego popołudnia bez morsowania, tak 3-4 razy w sezonie, ale nie chcą mnie wpuścić na basen w niedzielę, bo nie jestem w klubie i nie płacę składek. To jest jakiś głupi żart.

• 

  bolo | 14/02 godz. 13:18

  morsuje od 2 lat i nie wyobrażam sobie niedzielnego popołudnia bez wizyta na Witczaka pozdrawiam wszystkie morświny...

• 

  pokemon | 14/02 godz. 05:51

  rabałem kolego szakal,mówie ze grupa Stare morsy sa juz

• 

  szakal | 13/02 godz. 22:10

  NO no nie rąbałeś lodu przy -13stopni to nie podskakuj pokemon

• 

  pokemon | 13/02 godz. 17:06

  jestesmy najlepsi stare morsy sa juz stare

• 

  jasnet.pl | 13/02 godz. 09:50

  Komentarze do tego tekstu zostały wyłączone!
  Minął okres dodawania komentarzy.